Creobroter gemmatus
Nazwa łacińska: |
Creobroter gemmatus |
Nazwa polska: |
- |
Nazwa angielska: |
Asian Flower Mantis |
Nazwa niemiecka: |
(IGM No. 12) |
Wygląd: |
Charakterystyczną cechą gatunków z rodzaju Creobroter jest „oko” występujące na soczyście zielonej pierwszej parze skrzydeł. Druga para skrzydeł dwukolorowa, bliżej ciała skrzydła mają kolor czerwony, pozostała część łącznie z końcówkami skrzydeł czarna. |
Typ terrarium: |
Tropikalne |
Temperatura °C: |
W dzień 25-30°C, w nocy nie niżej niż 20°C . |
Wilgotność powietrza %: |
W dzień 50-60 %, w nocy nie niżej niż 60-70%. |
Wielkość terrarium: |
10x10x15cm |
Występowanie: |
Wietnam |
Żywienie w niewoli: |
Młode karmimy wyłącznie D. melanogaster, juz jako L3 polują na małe muchy mimo że są od nich sporo mniejsze. W późniejszych stadiach można podawać różnorodny pokarm od owadów latających jak barciaki, muchy, ćmy, motyle po świerszcze, karaczany, koniki polne. |
Polecany dla: |
Początkujący |
Biotop:: |
Zarośla, gałązki itp. |
Wielkość samca: |
3,0 cm |
Wielkość samicy: |
3,5-4,0 cm |
Długość życia: |
Samiec: 5-6 miesięcy (3 miesiące jako imago) Samica: 9- 11 miesięcy (6 miesięcy jako imago). |
Aktywność: |
Dzienna |
Temperament: |
Agresywna |
Hodowla grupowa: |
Nie |
Trudność hodowli: |
Gatunek łatwy w hodowli |
Odnośnik do opisu: |
Creobroter gemmatus |
Wielkość
- Samce: ok. 3 cm (od głowy, do końca odwłoka), ze skrzydłami nieco więcej.
- Samice: ok. 3,5 cm (od głowy, do końca odwłoka).
Gatunki z rodzaju spotykane w handlu
Istnieje ponad dwadzieścia opisanych gatunków z rodzaju Creobroter, z czego w handlu spotkać możemy:
- Creobroter gemmatus (Stoll, 1813)- łatwo dostępne
- Creobroter elongatus (Beier, 1929)- łatwo dostępne
- Creobroter pictipennis (Stoll, 1813)- obecnie w Polsce raczej niespotykane.
Długość życia
- Samce: ok. 5, 5 miesiąca ( 2, 5 miesiąca od urodzenia, do wylinki imagalnej/ 2, 5- 3 miesiące jako imago). Przechodzą 6 wylinek.
- Samice: ok. 7, 5 miesiąca (2, 5 miesiąca od urodzenia, do wylinki imagalnej/ 4, 5- 5 miesięcy jako imago). Przechodzą 7 wylinek.
Tempo metabolizmu modliszek jest zależne m.in. od temperatury, dlatego długość życia i tempo rozwoju może różnić się od wyżej podanego, w zależności od tego, jakie warunki zapewnimy naszym modliszkom.
Występowanie
Wietnam, Chiny, Indie
Biotop
Modliszki te zasiedlają zarówno okresowo suchą strefę roślinności podrównikowej, jak i wiecznie zielone lasy podzwrotnikowe i wieczne zielone, wilgotne lasy równikowe Azji.
Oświetlenie
- Jako oświetlenie terrarium możemy stosować halogeny lub inne żarówki o odpowiedniej mocy. Zwykłe żarówki (nieenergooszczędne) mają dodatkową zaletę- są również źródłem ciepła w terrarium.
- Czas oświetlania: ok. 12 godzin na dobę.
Temperatura
- Dzień: 23- 30°C
- Noc: 21- 27*C
Wilgotność
- Dzień: ok. 50-60%
- Noc: ok. 60- 70%
Terrarium
Creobroter gemmatus to gatunek o niewielkich rozmiarach. Dla pojedynczego dorosłego osobnika wystarczy terrarium o wymiarach: długość 15 cm, szerokość 15 cm, wysokość 20cm. Oczywiście może być większe. Wielkość terrarium musimy dostosować do wielkości owada. Młode modliszki trzymamy w różnego rodzaju pojemnikach- jak na sałatki, czy pojemnikach na mocz (obecnie możemy dostać pojemniki praktycznie w każdym rozmiarze). Wśród terrarystów dosyć popularne są pojemniki po kliszach fotograficznych. Ja osobiście nie jestem zwolennikiem trzymania nawet świeżo wyklutych modliszek w tego typu pojemnikach. Są one ciasne, ciężko jest zapewnić w nich odpowiednią cyrkulację powietrza, a co nie mniej istotne zobaczyć modliszkę. Poza tym owady bardzo szybko z nich wyrastają. Właściwe terrarium powinno zapewnić modliszce odpowiednią przestrzeń życiową, dobrą cyrkulację powietrza i możliwość prawidłowego linienia.
Często spotykam się z pytaniem, czy w tego typu małych pojemnikach umieszczać takie elementy wystroju jak: gałązki, siatki i tym podobne rzeczy. Osobiście nie jestem zwolennikiem tego typu praktyk. Jest ku temu kilka powodów. Takie ozdoby nie są konieczne do prawidłowego linienia, jeśli zapewnimy modliszce powierzchnię pokrytą gazą bądź innym tego typu materiałem na suficie terrarium. Wręcz przeciwnie: mogą one przeszkodzić modliszce w linieniu, jeśli są zamontowane w niewłaściwy sposób. Poza tym elementy organiczne- takie jak gałązki- mają tendencję do pokrywania się pleśnią przy niewłaściwej wentylacji zbiornika. Sprawa ma się inaczej w przypadku dużych terrariów. Wówczas takie ozdoby w niczym nie przeszkadzają, a modliszki chętnie na nich linieją. Podobnie w terrariach docelowych, dla dorosłych owadów- szczególnie samic. Dorosłe okazy chętnie składają ooteki na wszelkiego rodzaju gałązkach czy patyczkach, rzadziej na szybach, czy suficie.
Prawidłowo wykonane terrarium powinno posiadać powierzchnię bądź element, na którym modliszka będzie linieć. Do tego celu powszechnie stosuje się materiały takie jak gaza, firanka, tiul itp., które umieszczane są na suficie terrarium. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie pozwalające modliszce na poprawne przejście wylinki. W przypadku, gdy nie chcemy stosować pokrycia sufitu terrarium tymi materiałami, musimy włożyć do niego gałązki, rośliny czy korzenie, na których modliszki będą przechodziły wylinki. Takie rozwiązanie jednak lepiej sprawdza się w przypadku obszernych terrariów.
Rodzaj podłoża, jakie zastosujemy w terrarium zależy głównie od naszego poczucia estetyki. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie włókna kokosowego, które bardzo dobrze utrzymuje wilgotność w terrarium. Alternatywą dla włókna mogą być chusteczki czy ręczniki papierowe, które nieco gorzej utrzymują wilgoć. Ich zaletą jest jednak możliwość łatwej i szybkiej wymiany na nowe.
Z moich doświadczeń wynika, że modliszki te można trzymać w grupach na każdym etapie rozwoju. Polecam jednak separować owady, które są na 2/3 wylinki przed dorosłością. Oczywiście taka hodowla niesie ze sobą ryzyko wystąpienia kanibalizmu. Da się je jednak nieco zniwelować, gdy modliszki będą miały zapewnioną odpowiednią przestrzeń życiową (będą trzymane w odpowiednio dużych, nieprzegęszczonych terrariach) oraz zapewnimy im odpowiednią ilość stale dostępnego pokarmu.
Żywienie
Modliszki te bardzo chętnie przyjmują właściwie każdy rodzaj pokarmu, począwszy od świerszczy czy karaczanów, a skończywszy na wszelakiej maści pokarmie latającym takim jak mole woskowe, muchy, motyle itp. W okresie letnim możemy także pokusić się o podawanie naszym podopiecznym owadów z odłowu. Taki pokarm niesie jednak ze sobą pewne ryzyko że modliszka zostanie zainfekowana, np. pasożytami. Gdy odławiamy pokarm z natury musimy, także pamiętać, aby zbierać go z dala od dróg czy pól uprawnych pryskanych m.in. insektycydami, a także o tym, by nie odławiać owadów objętych ochroną gatunkową. Dobrze, gdy pokarm jest możliwie najbardziej zróżnicowany, a podstawę diety naszych modliszek (tak, jak ma to miejsce w warunkach naturalnych) stanowi pokarm latający.
Rozmnażanie
Rozpoznawanie płci
Dymorfizm płciowy dobrze zaznaczony:
- Samce: mają osiem segmentów na spodniej stronie odwłoka. Mają także dłuższe i grubsze niż samice czułki. Ta cecha jest dobrze widoczna już na dwie wylinki przed dorosłością. Jako imago samce są znacznie smuklejsze niż samice. Mają także dłuższe w stosunku do długości ciała skrzydła, niż ma to miejsce w przypadku samic.
- Samice: posiadają 6 segmentów na spodniej stronie odwłoku. Mają cieńsze i krótsze niż samce czułki. Na dwie wylinki przed dorosłością są też większe od samców będących w tym samym wieku. Jako imago również są nieco większe i mają bardziej krępą budowę ciała niż samce oraz krótsze w stosunku do długości ciała skrzydła.
Samce przechodzą o jedną wylinkę mniej niż samice. Należy mieć to na uwadze, gdy mamy zamiar rozmnażać modliszki. Na dwie lub trzy wylinki przed dorosłością warto przenieść je w odrobinę chłodniejsze miejsce i/ lub nieco mniej karmić.
Dojrzałość płciowa
- Samce: ok. 14 dni po wylince imagalnej
- Samice: ok. 14 dni po wylince imagalnej
Kopulacja
Trwa ok. 4- 5 h. Sama kopulacja odbywa się zazwyczaj bezproblemowo. Modliszki te bardzo chętnie kopulują. Gdy partnerzy są dobrze nakarmieni rzadko dochodzi do sytuacji, w której samica zjada samca. Dobrze też, gdy terrarium samicy (lub inne, w którym dopuszczamy modliszki) jest dosyć obszerne i są w nim umieszczone np. rośliny. Wówczas samiec po odbytej kopulacji może znacznie oddalić się od samicy i uniknąć tym samym możliwości zostania pożartym.
Ooteki
- Pierwsza, u zapłodnionej samicy: od 1 do 7 dni od kopulacji
- Pierwsza, u niezapłodnionej samicy: niecałe 3 miesiące od wylinki imagalnej
- Kolejne: w przeciągu 7-12 dni
- Ilość: ok. 5-8 (zazwyczaj 7)
- Wielkość: od ok. 3 do ok. 5, 5 cm (zazwyczaj ok. 4cm).
Inkubacja ootek
- Temperatura: 24- 28°C (w dzień w wyższym a w nocy w niższym zakresie temperatur).
- Wilgotność: ok. 60-80%
- Czas trwania inkubacji: 29-36 dni (czas trwania inkubacji zależny jest od warunków)
- Podłoże: Ważne jest, by podłoże było stale wilgotne, a inkubator miał odpowiednią wentylację.
- Liczba larw: ok. 20- 50 (w zależności od rozmiarów ooteki).
- Młodsze modliszki: zaczynają jeść po ok. 2 dniach od wylęgu. Możemy podawać im każdy rodzaj pokarmu odpowiedniej wielkości. Doskonale sprawdzą się zarówno muszki owocówki jak i wylęg świerszcza. Młode modliszki które wyszły z kokonu możemy od razu rozdzielać do odpowiedniej wielkości osobnych pojemników lub jeszcze przez jakiś czas trzymać razem w jednym większym zbiorniku. Ja polecam ten drugi sposób. Przy odpowiedniej wielkości terrarium i odpowiednio dużej ilości pokarmu kanibalizm można znacznie ograniczyć. Po pewnym czasie najsłabsze osobniki z miotu padną lub zostaną zjedzone, a zostają tylko silne sztuki. Ja trzymam te modliszki w niewielkich grupach aż przejdą 3- 4 wylinkę. Zazwyczaj dopiero po tym okresie przenoszę je do osobnych zbiorników.
Młode trzymamy w takich samych warunkach jak dorosłe. Możemy (aczkolwiek nie jest to konieczne) co jakiś czas spryskiwać ich terrarium wodą, wówczas modliszki będą spijać jej krople.
Podsumowanie
Creobroter gemmatus, to ciekawe modliszki, które zyskały sporą popularność wśród terrarystów. Są ciekawie ubarwione, bezproblemowe w utrzymaniu i odporne na błędy hodowlane (co oczywiście nie oznacza, że nie musimy zapewnić im odpowiednich warunków!). Gatunek ten nadaje się również na pierwszą hodowaną modliszkę.
Ubarwienie tych modliszek jest niejednolite. Ponadto Creobroter gemmatus od trzeciej do wylinki imagalnej może przyjmować różne barwy: od bardzo jasnych, prawie białych/ białozielonych osobników poprzez różne odcienie brązu (często jasnego) czy zieleni, aż po bardzo ciemne osobniki, z brązowoczarnymi plamami, gęsto pokrywającymi całe ich ciało. Wśród terrarystów toczy się dyskusja, czym spowodowane są zmiany w zabarwieniu. Do tej pory problem nie został jednoznacznie wyjaśniony a teorii jest wiele, dlatego też nie będę szerzej zajmował się tu tym zagadnieniem. Dorosłe zawsze przyjmują dosyć podobne, charakterystyczne dla tego gatunku ubarwienie. Jednak i tu można dostrzec, różnice w przyjmowanym odcieniu, np: zieleni (szczególnie skrzydeł: od ciemnych, soczyście zielonych, aż po bardzo jasne zgniłozielone/ oliwkowe- czasami spotykane u samców. Samce niekiedy bywają też nieco jaśniejsze od samic), a także kolorze kropek na pierwszej ich parze (od jasnoróżowawych, po częściej jasnożółte). Kropki te są jedną z charakterystycznych cech tych modliszek. Są one umieszczone na środku pierwszej pary skrzydeł- po jednej na każdym z nich. Są obrysowane czarną linią, a w środku posiadają zazwyczaj od 2 do 3 czarnych plamek. Kropki te mają najprawdopodobniej za zadanie imitować oczy, gdy modliszka rozkłada szeroko skrzydła, w sytuacji zagrożenia. Zabieg ten ma na celu zmylenie i odstraszenie przeciwnika. Przed kropkami (również na pierwszej parze skrzydeł- po jednej na każdym z nich) występują dwie mniejsze białe lub częściej jasnożółte plamy.
Druga para skrzydeł u samic jest czerwono- brązowa. U samców natomiast kolorem przypomina barwę pary pierwszej, z tym, że u nasady jest różowa.
U podrośniętych larw na grzbietowej stronie odwłoku znajduje się charakterystyczny wzór, który wyglądem również przypomina „oko”- zanika on u owadów dorosłych.
Oczy tego gatunku mają nieco szpiczasty kształt i jasną barwę.
Podczas zagrożenia modliszki te potrafią (oprócz przyjęcia postawy odstraszającej przez osobniki dorosłe - szczególnie samice) zamrzeć w bezruchu, podkulić odnóża i bezwładnie spaść na ziemię (zachowanie częściej spotkane u niedorosłych modliszek, czasami u dorosłych samców). Pozostają tak przez jakiś czas, a gdy zagrożenie minie oddalają się. W sytuacji zagrożenia potrafią też daleko skakać i bardzo szybko biegać.
Samce posiadają zdolność do aktywnego lotu i potrafią przebyć w ten sposób pokaźny dystans- często kierując się w stronę światła. Należy mieć to na uwadze, gdy zamierzamy wyjąć samca z jego terrarium.
Samice z racji dosyć krępej budowy ciała i proporcjonalnie mniejszych skrzydeł, nie są zdolne do lotu.
Przy hodowli tego gatunku, dobrym pomysłem jest włożenie do terrariów dorosłych samic długich wykałaczek bądź patyczków do szaszłyków - zostaną na nich złożone ooteki. Zaletą tego rozwiązania jest łatwość przeniesienia kokonu złożonego na wykałaczce z terrarium do inkubatora, bez uszkadzania go(kokonu). Wykałaczkę jest także łatwo zamocować w inkubatorze.
Należy pamiętać, by inkubator miał właściwą wentylację, w innym wypadku gałązki, wykałaczki i inne rzeczy pochodzenia organicznego na których modliszki złożyły kokony mogą pokrywać się pleśnią. Tyczy się to również samych kokonów.
Jako materiał utrzymujący wilgotność w inkubatorze polecam stosować włókno kokosowe, które lepiej utrzymuje wilgotność niż chusteczki, czy ręczniki papierowe.
Opracował Bartłomiej Pramik (VipoV), na podstawie własnych doświadczeń hodowlanych, oraz literatury: